Jak w Adamowie odgrywają się na tych, którzy dochodzą (niewygodnej) prawdy
WŁADZA NIE LUBI KRYTYKI
Wszystko z powodu artykułu w TZ (z 9 kwietnia tego roku) „Interesy wójta”. Ujawniliśmy w nim, że opozycyjni radni z klubu „Nasza Gmina” złożyli doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Zamościu o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta. Powoływali się na wyliczenia Regionalnej Izby Obrachunkowej – z jej kontroli wynikało, że Dariusz Szykuła nadzwyczaj łaskawie potraktował jednego z przedsiębiorców. RIO wyliczyła, że wójt odstąpił od naliczenia biznesmenowi podatku od nieruchomości w wysokości 216 947 zł. Kontrolujący dopatrzyli się, że przedsiębiorca prowadząc działalność „w zakresie wyciągów narciarskich”, naliczał sobie i płacił podatek od budynków i gruntów wyłącznie za trzy miesiące w roku. Bo, jak sam utrzymywał, prowadząc działalność sezonową (tylko zimą), powinien być opodatkowany tylko za taki okres. Tak się działo w latach 2008-11.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).