Wydanie nr 35 z 2014 r. (2014-09-03)

To było zamojskie święto poezji

POETYCKI ZAMOŚĆ

Gościem tegorocznej Ulicy Poetyckiej, której przyświecało motto „Podróż z bagażem słów”, była pochodząca z podbiłgorajskiej Rakówki poetka Urszula Kozioł. Przez prawie godzinę w „Szkole Życia” czytała zamościanom swoje poezje, okraszając je od czasu do czasu wspominkami z życia.

 

Urszula Kozioł podczas spotkania z zamojskimi czytelnikami podkreślała, że poezji trzeba tez słuchać, nie tylko ją czytać. Opowiadała, jak ważna w życiu jest literatura, jak piękne światy otwiera przed człowiekiem. Wspominała m.in. recydywistę zaproszonego przez jej rodzinę na wigilijną wieczerzę: – Zaginał nas z Dickensa, którego cytował z pamięci.

Opowiadała też o inspiracjach, m.in. o fascynacji „Balladami i romansami” Mickiewicza.

Ulicy poetyckiej patronuje Bolesław Leśmian. Jeden z najlepszych polskich poetów mieszkał, pracował i tworzył w Zamościu przez 13 lat. Jedynym miejscem, które go w mieście upamiętnia, jest „Szkoła Życia” (jest czymś znacznie więcej niż księgarnią).

Tekst i fot. MaMaz

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem