Wydanie nr 34 z 2014 r. (2014-08-27)

Zwierzyniec. Myśliwskie jadło, nalewki i zwyczaje

WIŚNIÓWKA I DZIK Z PIEROGAMI

Myśliwska brać z całej Lubelszczyzny, ale też miłośnicy potraw z dziczyzny zjechali 23 sierpnia do Zwierzyńca. Po raz szósty miasteczko było gospodarzem Lubelskich Spotkań z Tradycją i Kulturą Łowiecką.

 

Podczas imprezy organizowanej pod patronatem Tygodnika Zamojskiego można było wiele zobaczyć, posłuchać i pokosztowac.

Ciekawość zwiedzających wzbudziły także pokazy umiejętności sokołów wędrownych. Sokolnicy chętnie opowiadali o ich łowczych wyczynach i o układaniu sokolich charakterów. Te szlachetne ptaki ważą zaledwie kilogram, a potrafią rozpędzić się do 300 km/h, by zanurkować i z kniei wyciągnąć bażanta, dziką kaczkę, a nawet gęś. Szejkowie ze Wschodu za jednego dobrze ułożonego ptaka gotowi są zapłacić tyle co za dorodnego konia czystej krwi arabskiej.

 

her

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem