Wydanie 22 z dnia 30 maja 2007 r. (2007-05-30)

Zamość. Miał prawie 5 promili alkoholu (!) i w takim stanie usiadł za kierownicą forda

SZALENIEC PRZED „CARREFOUREM”

Przygniótł kobietę z 7-miesięcznym dzieckiem na ręku, potem uszkodził trzy samochody. Nie zatrzymał się, zaczął uciekać. Jeszcze nie wie jak narozrabiał, bo trzeźwieje w izbie wytrzeźwień.

Ten wyczynowiec to 35-letni mieszkaniec (uwaga! rencista) Zamościa. W jakich okolicznościach popił, dlaczego wsiadł do forda i jak długo jeździł po mieście, nie wiadomo. Policjantom nie udało się jeszcze nawiązać kontaktu z wciąż trzeźwiejącym mężczyzną.

Rzecz działa się na parkingu przed hipermarketem "Carrefour" przy ul. Lwowskiej w Zamościu. Był 29 maja, dochodziła godz. 20. Akurat ze sklepu wyszedł z zakupami mężczyzna z 29-letnią żoną i dwójką dzieci. Kobieta trzymała na ręku 7-miesięcznego maluszka, 4-latek stał obok rodziców. Właśnie pakowali zakupy do swojego samochodu, gdy niespodziewanie w kobietę wjechał rozpędzony ford. Przygniótł ją do zaparkowanego obok samochodu.

Mąż podbiegł do kierującego fordem i wyciągnął go zza kierownicy. Zaraz też próbował przesunąć samochód, by pomóc uwięzionej między autami żonie. Gdy udzielał jej pomocy, w tym czasie 35-latek wskoczył do forda i próbował uciec. Dopadli go pracownicy ochrony hipermarketu.

Pijanym kierowcą zajęła się policja. Grozi mu kara do 4,5 roku więzienia.

Kobieta trafiła do szpitala, ma złamaną nogę. Na szczęście dzieciom nic się nie stało. Najadły się tylko strachu. Całe zajście zarejestrowała kamera marketu.

her

Więcej o incydencie w najbliższym wydaniu TZ, które ukaże się 6 czerwca.

Komentarze

Iwa 2007-06-05  13:50

Takiego to bym odrazu wsadziła za kratki zabrała prawo jazdy i samochód co jeszcze mozna zrobic zeby mniej bylo piratów w stanie nietrzezwym??

ewa 2007-05-31  21:24

Drań!!!!! Ukarać takich wariatów z najwyższej pólki!!!!!!!!!!!!!!!!

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem