KOSZYK TZ

W sklepach trwa gorączka przedświątecznych zakupów. Gospodynie dwoją się i troją, by mieć wszystko, co trzeba, i nie zrujnować domowego budżetu. Za produkty, które muszą się znaleźć na wielkanocnym stole (dla czteroosobowej rodziny), zapłacimy prawie 240 zł, czyli nieco więcej niż przed rokiem.

– Najlepiej sporządzić listę produktów, które powinny znaleźć się w koszyku. To uchroni nas od kupowania niepotrzebnych rzeczy – podpowiada Zenon Małysz, powiatowy rzecznik konsumentów w Biłgoraju.

Przypomina, by pamiętać również o sprawdzaniu terminów przydatności do spożycia. Może się zdarzyć, że kupimy produkty w niższej cenie, ale nie dotrwają one do wielkanocnego śniadania.
Co powinno się znaleźć na liście zakupów? Przede wszystkim jajka. Za wiejskie na zielonym rynku trzeba zapłacić 70 gr za sztukę, czyli tyle samo co przed rokiem. Jajka z fermy są tańsze, można je kupić po 30 gr. Dla czteroosobowej rodziny powinno ich być przynajmniej 20 szt. (w przypadku wiejskich to 14 zł) – nie może ich przecież zabraknąć w koszyku ze święconką. Przydadzą się też do ciast i żurku.

Na śniadanie wielkanocne przygotowujemy wspomniany żurek, w którym muszą się znaleźć także biały ser i kiełbasa. Jeśli kupimy kilogram sera białego półtłustego (13 zł), to z reszty można upiec sernik. Jeśli chodzi o kiełbasę, wybór zależy od upodobań. Niektórzy decydują się na białą, w cenie 12,50 zł za 1 kg, inni preferują swojską (22 zł za 1 kg).

 

mp