Ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie kierowcy jest zgodne z Konstytucją
KIEROWCĘ TRZEBA WSKAZAĆ
Trybunał Konstytucyjny zajął się sprawą na wniosek Sądu Rejonowego w Lublinie. Do tego sądu trafił wniosek o ukaranie właściciela samochodu, który nie wskazał osoby kierującej w chwili, gdy fotoradar wychwycił przekroczenie prędkości o 24 km/h. Ukarania właściciela pojazdu domagała się Straż Miejska, do której należał radar. Sąd jednak nie był pewny, czy właściciela samochodu należy ukarać i czy zmuszanie go do wskazania kierowcy nie naruszy jego wolności. Sąd uzasadniał, że co prawda w polskim prawie funkcjonuje obowiązek denuncjacji przestępstw, ale dotyczy on przestępstw najpoważniejszych.
Trybunał Konstytucyjny rozwiał tego typu wątpliwości (choć trzech sędziów miało odrębne zdanie). Uznał, że obowiązek wskazania kierowcy wynikający z przepisów prawa drogowego ma ważne funkcje w systemie karania za wykroczenia drogowe i w dążeniu do zmniejszenia liczby ofiar wypadków. Przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa, ale złamanie tego przepisu nie wywołuje sankcji karnych, a jedynie wykroczeniowe – karę grzywny.
(ar)
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).