Dzieci z rodzin wielodzietnych i wychowywane przez samotnych rodziców najczęściej wiedzą, co to bieda
NIE WYSTARCZA NA DZIECI
Ponad 15 proc. rodzin jest zagrożonych ubóstwem – wynika z opublikowanego w tym roku raportu GUS „Warunki życia rodzin w Polsce”. Większość z nich wychowuje dzieci. W najtrudniejszej sytuacji są rodziny wielodzietne, mające na utrzymaniu co najmniej troje dzieci – tu wskaźnik zagrożenia ubóstwem wynosi ponad 34 proc. oraz rodzice samotnie wychowujący dzieci, w tej grupie wskaźnik sięga 30 proc.
– To ubóstwo widać. Z naszej pomocy skorzystało w ub. roku 500 rodzin, zdecydowana większość z dziećmi – mówi Edward Kurzyna, kierownik biura Oddziału Rejonowego PCK w Biłgoraju. – Rozdaliśmy im ponad 3 tony żywności z Banku Żywności, a także żywność zebraną podczas akcji charytatywnych. Organizujemy je, bo zapotrzebowanie jest naprawdę duże, zwłaszcza przed świętami. Teraz też, bo jest przednówek, co oznacza, że nie ma pracy sezonowej i trudno jest dorobić.
Rodziny zgłaszające się do PCK potrzebują także innych podstawowych rzeczy, np. ubrań. Przed początkiem roku szkolnego oddział przygotował też dla dzieci wyprawki szkolne. – Tylko dla 28, bo na więcej nie starczyło. Tak naprawdę zapotrzebowanie jest dużo większe. Co prawda jest pomoc rządowa, ale tylko dla uczniów tych klas, do których trzeba kupić nowe podręczniki. A dzieci potrzebują przy tym nie tylko książek, ale też tornistrów, przyborów. Widzimy, że wielu ludziom brakuje na to pieniędzy.
Poziom ubóstwa mierzony bywa różnie. Tym razem GUS posłużył się definicją unijną, mówiącą, że uboga rodzina to ta, której dochód do dyspozycji – czyli kwota, która zostaje rodzinie po opłaceniu stałych zobowiązań, m.in. czynszu – nie osiąga 60 proc. krajowej mediany. Ta wynosi 1,3 tys. zł na osobę miesięcznie, co oznacza, że równo połowa rodzin ma do wydania mniej, a druga połowa więcej. Zagrożenie ubóstwem zaczyna się więc wtedy, gdy dochód nie przekracza 780 zł na członka rodziny.
(ar)
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
co wynika z twej poruszającej wypowiedzi??? pracą się nie shanbisz...żebrzącą rękę wyciągasz , niech inni zapewnią byt twojej rodziny, ty nie odpowiadasz za swoją rodzinę, narobiłeś dzieci, opieka społeczna ma wszystko za ciebie załatwić...
po pomoc to tez niema gdzie się udać. do opieki społecznej oni to najlepiej wiedza jak rozwiązywać takie problemy jak nie masz na chleb albo ci brakuje na opłaty ubrania zeszyty itp to najlepiej się pozbyć takich rodzin najlepiej do sadu niech sad zadecyduje co ma robić rodzina wielodzietna żyć czy niech wegetuje bo tyle można liczyć na pomoc z opieki społecznej czy innej instytucji bo po 45 lat i więcej jak ktoś ma to ciężko o jakieś robotę
"na piechotę nie pójdziesz bo nie masz butów..."- tu troszkę przesadziłeś.
Po tej apokaliptycznej wizji poszedłeś w lud i na tacę zebrałeś...
CCC jeśli da Ciebie życie z kartką i długopisem w dłoni zastanawiając się czy kupić chleb za 2zł czy za 2,20 jest normalne to podziwiam. dla mnie to wegetacja i życiem tego nie nazwę. Tak żyje ogon Europy
@do wiloli
Oby ciebie bezrobocie dotknęło.... Poczuj na własnej skórze co to znaczy być bez pieniędzy, bez pracy z bardzo dobrym wykształceniem, umiejętnościami i wiedzą... bez ubezpieczenia, bez szans na "kuroniówkę", bez szans na jakiekolwiek zasiłki, bez pieniędzy na pks, a do miasta masz 30 kilometrów, na piechotę nie pójdziesz bo nie masz butów...
na ubrania nie stać??? ciuchlandów u nas mnogo...czytając Twoje wpisy zastanawiam się , czy faktycznie jesteś w trudnej sytuacji życiowej, czy jednak tym biadoleniem zasłaniasz własne lenistwo i nieudolność życiową, czy też poprostu jak se ponarzekasz to ci się polepszy, ulżysz sobie...temat ubóstwa to morze...każdy przypadek jest inny...niektórym to odpowiada...mogą zapałać słusznym oburzeniem...ci naprawdę w potrzebie często niestety milczą...
kilku procent? jak żyć za 1200zł? "Zagrożenie ubóstwem zaczyna się więc wtedy, gdy dochód nie przekracza 780 zł na członka rodziny". chyba żartujecie to jest wegetacja. to jest 1560zł na dwie osoby bez dziecka. Ledwo da się opłacić rachunki, kupić opał i jeść najtańsze ochłapy z biedronki. Na ubrania człowieka nie stać. O kinie czy teatrze raz w roku nie wspomnę.
@do wiloli - oby Cię nigdy bezrobocie nie dotknęło! nie wydawaj opinii, które są bardzo krzywdzące! nie mierz wszystkich jedną miarką!