Zamość. Jest miejsce, gdzie można ciekawie spędzać czas ze swoim dzieckiem
KLUB RODZICA
Klub powstał w październiku zeszłego roku. Wymyśliły go dwie siostry - zamościanki: Aleksandra Kuniszyk oraz Małgorzata Brogowska. Pierwsza jest mamą 3,5-letniego Jasia i 2-letniego Krzysia. Druga – 4-letniej Marysi i 2-letniej Ani.
- Klub wymyśliłyśmy, kiedy byłyśmy na urlopie wychowawczym. Mamy dzieci w podobnym wieku, a więc żyjemy podobnymi sprawami. Jesteśmy zwolenniczkami tzw. rodzicielstwa bliskości, obydwie nosiłyśmy nasze pociechy w chustach, preferujemy ekologiczny styl życia. Wymieniamy się spostrzeżeniami, książkami na temat rodzicielstwa. Chciałyśmy stworzyć miejsce dla ludzi o podobnych potrzebach – opowiada Aleksandra Kuniszyk.
- Poza tym był jeszcze jeden powód: kiedy jest się mamą na urlopie wychowawczym, chce się wyjść do innych ludzi. Klub jest miejscem takich spotkań, podczas których mogą nam towarzyszyć nasze dzieci – dodaje Małgorzata Brogowska.
Klub działa przy Spółdzielni Mieszkaniowej im. W. Łukasińskiego, przy ul. Wiejskiej 17. Spotkania odbywają się w każdy poniedziałek, o godz. 16. 30.
Na każde zapraszany jest jakiś specjalista: był lekarz, który pokazywał, jak udzielić dzieciom pierwszej pomocy w nagłych wypadkach, dietetyk, który uczył komponować zdrowe i atrakcyjne dla maluchów posiłki, obecnie psycholożka z Centrum Interwencji Kryzysowej w Zwierzyńcu prowadzi cykl warsztatów „Bez klapsa. Jak z miłością i szacunkiem wyznaczać dziecku granice”. Było wspólne saneczkowanie, pieczenie pierników, robienie świątecznych ozdób.
Z klubem współpracuje dwójka uczniów z zamojskiego Liceum plastycznego: Asia i Rafał, a także artystka Magdalena Zawadzka, która prowadzi m.in. koło plastyczne, warsztaty origami, seanse bębniarskie.
W planach jest spotkanie z panią psycholog, która będzie propagować pracę z dziećmi metodą Montesori, w której wspiera się wszechstronny rozwój dzieci, wykorzystując ich naturalną spontaniczność i ciekawość świata.
Wszyscy w klubie pracują społecznie. Wstęp jest otwarty dla osób z Zamościa i okolic i bezpłatny.
MaMaz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).