Wydanie nr 8 z 2014 r. (2014-02-26)

620 lat temu Krasnystaw otrzymał prawa miejskie

KRASNYSTAW MA 620 LAT

Należy do najstarszych miast województwa lubelskiego. Jego bogata i wielowiekowa historia obfitowała w wiele doniosłych wydarzeń, ważnych nie tylko w wymiarze regionalnym, ale i ogólnopolskim.

Krasnystaw lokowany na prawie niemieckim 1 marca 1394 roku, powstał na gruntach istniejącej już na początku XIII wieku wsi Szczekarzów, wyrosłej przy grodzie obronnym, który wzmiankowany był po raz pierwszy w 1219 roku.

Obszar, na którym rozpościera się obecny Krasnystaw w okresie od X do XIV wieku, jako teren pogranicza polsko-ruskiego oraz miejsce dogodnej przeprawy rzecznej, był strefą rywalizacji między Polską, Rusią, Węgrami i Litwą. Dlatego też kilkakrotnie zmieniała się jego przynależność państwowa. Brak stabilizacji politycznej powodował, że był to obszar bardzo słabo zasiedlony. Nie poprawiło tego stanu formalne przyłączenie księstwa chełmsko-bełskiego do Polski w 1366 roku, jako lenna zarządzanego w imieniu Kazimierza Wielkiego przez księcia Jerzego Narymuntowicza. Właśnie królowi Kazimierzowi Wielkiemu przypisuje się wzniesienie murowanego zamku nad Wieprzem. Dawny gród obronny wzmocniono fosą zasilaną wodą wielkiego stawu utworzonego w jego sąsiedztwie w widłach rzek Wieprza i Żółkiewki. Staw był tak duży, że jak notowali kronikarze w XV i XVI wieku „rybitwi na nim sieciami łowili”, a sławą cieszyła się solona „krasnostawska ryba”, eksportowana w dużych ilościach z tego miejsca. Tereny dzisiejszego miasta wraz z okolicą ostatecznie włączono do Królestwa Polskiego w 1387 roku. Od tego momentu rozpoczęła się intensywna akcja osadnicza, połączona z zakładaniem nowych wsi oraz podnoszeniem istniejących ośrodków grodowych do rangi miast. Tak stało się w przypadku Szczekarzowa- Krasnegostawu. Pierwszym wójtem był szlachcic Stanisław z Kozic, faktyczny organizator miasta. Krasnystaw stał się własnością królewską. Tu właśnie najczęściej zatrzymywali się polscy monarchowie począwszy od Władysława Jagiełły, a na Stanisławie Auguście w XVIII stuleciu, skończywszy.

 

Jacek Feduszka

 

Autor jest doktorem historii, starszym kustoszem Muzeum Zamojskiego

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem