Udrycze-Kolonia. W wypadku zginęła matka z 6-letnim synkiem
ZGINĘŁA MAMA I DZIECKO
Tragedia wydarzyła się 17 lutego na trasie Skierbieszów – Zamość. Dochodziła godz. 8 rano. Na drodze było bardzo ślisko, świadkowie mówią, że jezdnia przypominała szklankę. Drogą, jak co dzień, jechała do pracy mieszkająca w Udryczach 25-letnia Kinga. Siedziała za kierownicą volkswagena vento, z tyłu w foteliku przypięty pasami podróżował 6-letni Filip. Spieszyli się do SP nr 4 w Zamościu. Tu od kilku lat pracowała jako sprzątaczka, a do oddziału przedszkolnego chodził chłopczyk.
W Udryczach-Kolonii (gm. Stary Zamość) 25-latka po wyjściu z zakrętu straciła panowanie nad samochodem. Jej vento zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się z rejsowym busem.
Kierujący nim 58-letni zamościanin w ostatniej chwili zauważył pędzący w jego kierunku samochód. Odbił w prawo, próbując uniknąć zderzenia, jednak na niewiele się to zdało. Volkswagen 25-latki wbił się w busa. Siła uderzenia była tak duża, że bus przewrócił się na bok.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
stała się wielka tragedia zginęła młoda dziewczyna i jej mały synek.Czytając komentarze na stronach pod artykułami robi mi się niedobrze ponieważ non stop czytam ".. dać babie samochód" "...zabiła dziecko " "...baba za kierownicą i wypadek gotowy" itd.tak jakby tylko przez kobiety były wypadki a prawda jest taka że większość wypadków powodują faceci.Kinga na pewno tego nie chciała nie chciała zginąć była młodą kochającą matką i uszanujmy to.Uszanujmy pamięć Jej i Jej synka Filipka!!!!!!!
Dziecko siedziało w foteliku i zapięte było pasami matka zresztą też. To nie pomogło , jedynie zastanowić się możemy nad tym jak wystarczy ułamek sekundy by stracić życie , popatrzmy na siebie siadając za kółkiem, gdy gonimy, wyprzedzamy bo BABA SIĘ WLECZE , a jak goni to morderczyni, wśród facetów też nie brakuje potencjalnych morderców,by zaoszczędzić raptem 5 min, pamiętajmy że gdy nam się powinie noga też znajdą się ci którzy obsmarują nam dupę na naszym pogrzebie... bo to polska...
Odpowiedzialność za ten wypadek ponosi - śliska jak szklanka tego dnia cała trasa Zamość - Skierbieszów.Chyba znów potrzebne by były pytania dziennikarzy do Premiera.Za tą tragedię powinien ktoś odpowiedzieć odpowiedzialny za drogi.Każdy z nas czytających ten art. powinien zaprotestować przeciwko takiej sytuacji na drodze bo każdy z nas może kiedyś mieć podobne zdarzenie.Oby nie.Jesteśmy społeczeństwem nie zorganizowanym.Każdego interesuje własny los ale to się mści.