Krzysztof Konopa
DZIEŃ ZAKOCHANYCH
Bliżej do wiosny – luty w połowie.
Z zimowej chandry budzi się człowiek,
Cieplej się robi, myśli radośniej,
Bardziej chutliwie, cokolwiek sprośniej,
Stringi zastąpią wkrótce barchany.
Wszyscy chcą kochać – Dzień Zakochanych.
Mały i duży, gruby i chudy,
Abstynent, takoż amator wódy,
Jak mysz kościelna biedny, bogaty,
Bezdomny oraz właściciel chaty,
Cieć, menel, poseł przez lud wybrany –
Wszyscy chcą kochać. Dzień Zakochanych.
W dzień Walentego kochać wypada!
Bardziej sąsiadkę niźli sąsiada.
Warto finanse naruszyć krzynkę
I cudzej żonie dać walentynkę.
W rewanżu ślubna ślubnemu może
Przyprawić wcale piękne poroże.
Niech każdy kocha! Polak potrafi!
Niż w demografii wkrótce szlag trafi.
Niech działa bocian w twórczym zapędzie!
A co do kosztów – najlepiej będzie,
Żeby Walenty (przez niego święto)
Na siebie ciężar wziął alimentów.
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).