KOMPLET I NA KADRĘ
•- Jesteś nominalnym pomocnikiem, ale trener Czesław Palik ustawia Cię w obronie. Gdzie czujesz się lepiej?
•- Teraz, w obecnej sytuacji, czuję się dobrze na prawej stronie obrony. Zagrałem parę meczów i już się przyzwyczaiłem. Nie ma dla mnie różnicy, czy gram z przodu czy z tyłu. Gdybym miał teraz wybierać, to wolałbym występować na prawej obronie.
•- Początek rundy macie naprawdę udany. Jak będzie dalej?
•- Miejmy nadzieję, że jakoś uporamy się z problemami i teraz wszystko pójdzie już z górki. Każdy z nas ma aspiracje, żeby grać lepiej. Piłkarze dobrze rozumieją się na boisku, a z meczu na mecz będzie jeszcze lepiej.
•- Ostatnio było głośno o nieporozumieniach na linii Twój menedżer - klub. O co w tym wszystkim chodzi?
•- Ja się na ten temat nie wypowiadam. To nie moja sprawa. Ja po prostu trenuję i gram w piłkę.
•- A co z Szachtarem Donieck? Rzeczywiście ten klub ukraiński jest Tobą zainteresowany czy to tylko pobożne życzenia Twojego menedżera?
•- Mam jechać na testy i nie wiem, jak to się dalej potoczy. Na razie nigdzie się jednak nie wybieram, bo przez 2 miesiące muszę przecież występować w Hetmanie.
•- Gdzie więc będziesz grał od nowego sezonu?
•- Zobaczymy, jaka będzie kolej rzeczy. To zależy od wielu czynników, na przykład do wyników. Jest jeszcze trochę czasu, więc trudno mówić o szczegółach. Nie wiem jednak, czy zostanę w Hetmanie.
•- Są jakieś inne kluby, które chciałby Cię mieć u siebie?
•- Naprawdę nie mogę teraz nic na ten temat mówić.
Rozmawiał Roland MaziarkaTo jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży