Poznaj prawo
RODZEŃSTWO JAKO SPADKOBIERCY
Zgodnie z art. 931 §1 k.c. w pierwszej kolejności do dziedziczenia po zmarłym powołani są: małżonek i dzieci, którzy dziedziczą spadek w częściach równych, chyba że dzieci jest więcej niż troje, wówczas 1/4 spadku dziedziczy małżonek, a 3/4 – dzieci spadkodawcy.
Jeżeli jednak spadkobierca umiera bezpotomnie, a pozostawał w związku małżeńskim, to dziedziczą po nim: małżonek i rodzice zmarłego, przy czym małżonek odziedziczy zawsze 1/2 spadku, a rodzice – po 1/4 (art. 932 k.c. i art. 933 §1 k.c.). Jeżeli chociaż jeden z rodziców nie żyje w dniu śmierci dziecka, dopiero wówczas do dziedziczenia dochodzi rodzeństwo spadkodawcy.
Z powyższego wynika, że możliwość dziedziczenia przez rodzeństwo jest utrudniona. Przede wszystkim spadkodawca musiałby umrzeć, nie pozostawiając żadnych dzieci – z obecnego i poprzedniego małżeństwa oraz dzieci pozamałżeńskich. Ponadto w dniu jego śmierci musiałby nie żyć przynajmniej jeden rodzic.
W zaistniałej jak w pytaniu sytuacji do dziedziczenia doszliby: małżonek oraz dwójka dzieci. W przypadku gdyby dzieci nie dożyły śmierci spadkodawcy, spadek oddziedziczyłyby ich dzieci, czyli wnuki spadkodawcy.
Powyżej przedstawione zagadnienie rozstrzygane jest na podstawie dziedziczenia ustawowego. Nic nie stoi na przeszkodzie, by dla zrealizowania swoich celów na wypadek śmierci sporządzić testament, rozporządzając w nim całością spadku, gdzie w przypadku śmierci do dziedziczenia dojdą osoby w nim wskazane.
W związku z tym, że ustawodawca nie wprowadził hierarchii testamentów, w normalnych warunkach możliwe jest sporządzenie go w trojaki sposób: 1. w zwykłej formie pisemnej z zachowaniem ustawowych wymogów jego ważności (art. 949 k.c.); 2. w formie aktu notarialnego sporządzonego przez notariusza (art. 950 k.c.; 3. w formie testamentu urzędowego (art. 951 k.c.).
Tomasz Gabrylewicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).