Wydanie nr 4 z 2014 r. (2014-01-29)

W zamian za uwolnienie zakładnika chcieli 60 tys. zł

PORWANY ZA PAPIEROSY

Było jak w gangsterskim filmie. Piotr M. z Zamościa został pobity i porwany, a następnie był przetrzymywany. Napastnicy żądali za jego uwolnienie 60 tys. zł. Na szczęście zakładnikowi udało się uciec.

W całej sprawie chodziło o nieporozumienie, wywołane rozliczeniami za nielegalny handel ukraińskimi papierosami, wartymi kilkadziesiąt tysięcy złotych. Pokrzywdzony – jak utrzymywali napastnicy – miał od nich wziąć towar, za który nie zapłacił.

27 czerwca 2011 r. czterech mężczyzn dopadło Piotra M. nieopodal zamojskiego Carrefoura. Najpierw pobili go, potem zaciągnęli do samochodu i wywieźli do podtomaszowskiego lasu.

Po drodze grozili Piotrowi M. w przypadku, gdyby nie dostali pieniędzy za papierosy. Jeden z napastników, Grzegorz S. zrobił pętlę z liny holowniczej i zacisnął ją na szyi zakładnika. Napastnicy ponownie go też pobili. Potem kazali Piotrowi M. zadzwonić do swoich znajomych i nakłonić ich do przekazania 60 tys. zł. Kolega przetrzymywanego zaoferował 35 tys. zł, ale porywacze nie zgodzili się. Jeździli z pokrzywdzonym po okolicy do wieczora.

 

 

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

ja 2014-02-03  20:33

nie jestem dzielnicowym ale wolę niech dzielnicowy pilnuje na osiedlu aby nic złego się nie działo i jeszcze raz powiem od papierosów są celnicy ,kórzy mają dziurawą granicę .napewno od papierosów nie jest dzielnicowy.kiedyś byli policjanci od przestępstw gospodarczych chyba ,że aktualny rząd rozwiązał tą formacje.zresztą jak się komuś nie podoba ,że handlują bierze telefon dzwoni na policję ,przedstawia się z imienia i nazwiska i przedstawia problem w tym przypadku tu i tu ten i ten sprzedaje papierosy z przemytu.napewno reakcja będzie a ponadto będzie można zobaczyć jak się ma efekt końcowy sprawy w Sądzie.każdy dzisiaj ma telefon.

leon 2014-02-01  16:39

hehehehehehehhe,,......piotr.m wielki czlowiek grypsujacy ktory polecjal odrazu na policje hehehehhehehehehehe

robson 2014-02-01  08:06

Kulawu zajaczek- zgadzam się :)

Kulawu zajaczek 2014-02-01  04:11

Najglupszy narod to w Zamojskim I Zamosciu

Obywatel 2014-01-31  19:21

Do ja . Jesli to p. jest tym dzielnicowym ? To wstydz sie z tego co napisales . A do czego jest dzielnicowy? Do brania poborow i oczekiwania na wczesniejsza emeryture ? Oni nie tylko tam sprzedaja . Oni obijaja gęby kazdemu kto wejdzie im w parade , na ich teren . . .

Gertruda 2014-01-31  13:48

Do ja
Panie dzielnicowy jest pan od tego , aby pilnować przestrzegania prawa w określonym terenie, umownie mówiąc na terenie dzielnicy.Jeżeli pan nie widzi przestępstwa , które jest codziennie dokonywane [sprzedaż papierosów z przemytu od kilku lat pod Galerią Mody] to , albo jest pan niedorozwinięty , albo bierze pan odsyp od handlarzy.Mam nadzieję że pan i pana przełożeni zastanowią się nad tym drażniącym problemem.

Anty 2014-01-31  11:33

@ Zamoscianin Przeszkadza Ci, że sprzedają? Przynajmniej akcyzy nie musisz płacić.

ja 2014-01-31  11:25

Dzielnicowy nie jest od papierosów.Dzielnicowy jest od tego aby w danym rejonie panował ład i porządek.Aby obywatelu twoje dziecko bezpiecznie mogło dojść do szkoły i z niej wrócić a kiedy ty piszesz głupie komentarze aby Ci nie obkradli mieszkania bo tak myślisz ,że nie wiesz od czego jest dzielnicowy.Trzeba po pierwsze zadać sobie pytanie dlaczego papierosy trafiają na rynek,skąd się biorą ,co dzieje się na granicy ,co robią celnicy.Z tego co się orientuję to Ukraińcom dano zielono światło - zielone pasy i zieloną wyspę na przyjazdy do polski.Najlepiej na dzielnicowego zwalić winę.obywatelu zanim coś napiszesz zasttanów się chwile to nie boli.

obywatel 2014-01-31  10:51

Wszyscy ludzie na Nowym Miescie widza ten handel papierosami z przemytu . Tylko p. DZIELNICOWY tego nie widzi ! A moze ma w tym jakis interes ?

Zamoscianin 2014-01-31  10:49

Na ul. Spadek obok ciuchlandu od lat sprzedaja papierosy z przemytu . Na Nowym Miescie ,na targowisku podobna sytuacja trwa od lat , zaczepiają ludzi nie daja przejsc handlarze papierosow . Czy policja tego nie widzie ? czy nie wie o tym ? Zapewne ktos ma w tym jakis interes . . .

TonyMontana 2014-01-30  16:34

a chłopaków i tak uniewinniono ! Im więcej masz tym więcej możesz.

obiektyw 2014-01-30  13:21

Schemat jest prosty: policja ich zatrzymuje i co??ma przy sobie kilka paczek bo większe ilości mają pochowane , co mu zrobisz za kilka paczek ? jeszcze powie,że nie jego tylko wisiały na płocie , a on nie wie czyje to. ktoś musi zeznać , że od nich kupił papierosy bez akcyzy - inaczej z całej sprawy bania . kto będzie świadkiem, jest chętny?
może ktoś z tych co wpisuje te mądre komentarze. do komentarza z 29-01-2014 12:16:54
jak widzisz to zgłoś na Policję a potem zeznaj :widziałem to. zeznasz?? - NIE.- i dalej bania!!. interes się kręci.

Edwin~ 2014-01-29  19:02

To prawda że Policja olewa informacje dot handlu papierosami w Zamościu Nawet wróble ćwierkają że w całym Zamościu dilerzy fajki sprzedają . Czują się tak pewnie bo chyba Policja ma ich pod swoją opieką.To skandal!!! Wszyscy o tym wiedzą tylko Policja za cholerę wiedzieć nie chce.Odsyp? albo co?

Meggi 2014-01-29  18:09

Z przemytu utrzymuja się całe rodziny, widać opłaca się. Kilka lat pracy i jesteś ustawiony- samochody, mieszkania, wakacje. Wszystko pod nosem policji.

orientalista 2014-01-29  13:22

A czy policjanci są tacy głupi żeby zawracać sobie głowę handlarzami? Przecież życzliwe sądy wymierzą niską lub żadną karę a biurokracji całe tony.

Głupek 2014-01-29  12:16

No i gdzie jest nasza ukochana policja która robi tylko dobre wrażenie.Obok Galerii Mody na ulicy Spadek dwóch cwaniaczków sprzedaje papierosy z przemytu od kilku lat .Zaczepiają ludzi , zachowują się jak typowi chuliganie , a policja nic nie wie Podejrzewam że mają jakieś układy z naszymi stróżami prawa bo przecież nie jest możliwe że cały Zamość o tym wie , a policja nie buuuhhhahahaaaaaaaaaaa

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem