NASZE NOTOWANIA
(-) Krzysztof Bartosiewicz i Adam Gronkiewicz, byli komendanci KPP w Hrubieszowie – za nieudolne poszukiwania zaginionego w maju ub. roku 14-letniego Łukasza W. z Hrubieszowa. W trakcie kontroli KWP w Lublinie, która wykazała szereg nieprawidłowości, by uniknąć konsekwencji służbowych, niespodziewanie napisali raporty o przejściu na emeryturę.
( – ) Alicja Ciupa, dyrektor Zespołu Szkól Ponadgimnazjalnych nr 1 w Zamościu – za tzw. sprawę Oskara Langego. Zamiast podjąć stanowcze kroki w celu wszczęcia procedury związanej z usunięciem z szyldu szkoły osoby kojarzonej z agenturą sowiecką, zachowuje się asekuracyjnie. Prosi IPN o zajęcie stanowiska w tej sprawie (choć jest ono powszechnie znane), nie chce komentować naukowej teorii Langego. Od krzewicieli oświaty wymagamy nieco więcej.
(+) ks. Adam Firosz i ks. Czesław Grzyb (poprzedni i obecny proboszczowie parafii katedralnej w Zamościu) – za zaangażowanie w ogromne przedsięwzięcie, jakim był remont konserwatorski i rekonstrukcja historycznej bryły katedry oraz dzwonnicy. Zadanie, na które parafia pozyskała unijne dofinansowanie, pochłonęło kilkanaście milionów złotych (prace ruszyły w 2010 r.). Katedra z podniesionym dachem, przykryta piękną dachówką, stała się pierwszoplanowym elementem panoramy miasta. W kwietniu 2013 r. otrzymała za tę inwestycję nagrodę lubelskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków – „Laur Konserwatorski”.
(-) Stanisław Koziej, prezes ZGL w Zamościu – za brak pomysłów i strategii na zagospodarowanie nieruchomości na Starym Mieście. ZGL jest zarządcą budynków komunalnych i powinien skutecznie zachęcać do wynajmu pomieszczeń. Tymczasem boksy handlowe (między Ekonomikiem i Bastionem VII) stoją puste, nic nie dzieje się w Nowej i Starej Bramie Lubelskiej. Wspomnieć też trzeba o Morandówce, która od 2010 r. nie przynosi żadnego dochodu. ZGL jest współpozwanym (drugim jest Urząd Miasta) przez Polskie Pierogarnie w procesie o zapłatę 18,6 mln zł odszkodowania.
(+) Tadeusz Kuźmiński, przewodniczący Rady Fundacji Biłgoraj XXI – za budowę „Miasta na szlaku kultur kresowych” nawiązującego do architektury tradycyjnej przełomu XIX i XX wieku. Oczywiście robi to dla zysku, bo jest to inwestycja komercyjna, ale jednocześnie zadbał o zachowanie wartości historycznych i kulturowych. A goście, którzy zawitają do Biłgoraja, będą mieli co podziwiać.
(+) Andrzej Mielcarek, dyrektor szpitala papieskiego w Zamościu – ponieważ kierowana przez niego placówka od lat zajmuje wysokie miejsca w prestiżowym rankingu „Złota setka szpitali”. W tegorocznym szpital zajął czwarte miejsce w kraju i pierwsze w województwie. Ponadto szpital wciąż inwestuje. Trwa budowa całodobowego lądowiska dla helikopterów sanitarnych, oddano do użytku powiększony oddział onkologii klinicznej (liczba łóżek wzrosła z 19 do ponad 30). W listopadzie tego roku szpital po raz piąty otrzymał certyfikat akredytacyjny, będący potwierdzeniem wysokiej jakości świadczonych usług medycznych. Gdyby szpitalowi udało się rozładować długie kolejki do specjalistów, dyrektor dostałby od nas dwa plusy!
(ar), au, her, MaMaz, maw, mp
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
