Wydanie nr 48 z 2013 r. (2013-11-27)

Bzowiec. Nieszczęśliwy wypadek na polu

PRZYGNIECIONY PRZYCZEPĄ

Nikt nie zawinił tej tragedii – uznała zamojska Prokuratura Rejonowa i umorzyła sprawę śmierci 31-letniego mieszkańca Bzowca (gm. Rudnik). Mężczyzna został przygnieciony przyczepą ciągnika, którym kierował jego ojciec.

Do tragedii doszło 1 sierpnia tego roku w Bzowcu. Tego dnia 65-letni rolnik razem z 31-letnim synem i sąsiadem kosili zboże. Młody mężczyzna obsługiwał kombajn. Do wypadku doszło, gdy chciał pomóc ojcu i sąsiadowi podczepić do ciągnika drugą przyczepę.

Policjanci ustalili, że za kierownicą ciągnika z przyczepą siedział 65-latek. Cofając, przygniótł do drugiej przyczepy syna. Urazy (obrażenia głowy i narządów wewnętrznych) były na tyle poważne, że lekarzom, którzy przyjechali na miejsce niemal natychmiast, nie udało się go uratować.

her

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem