Książki
ROZTOCZE W TLE
Tosia, główna bohaterka książki, wyjeżdża z mamą i jej denerwującą koleżanką w podróż służbową. Najpierw jest nudno. Potem sporo się dzieje: dziewczyna przeżywa miłosne zauroczenie, a w międzyczasie stara się także przeszkodzić w romansie własnej matce. Jest także stara, rodzinna tajemnica...
Ostatecznie Zosia – związana i zakneblowana – ląduje w jakiejś ruderze, w towarzystwie chłopaka, z którym nie chce mieć nic wspólnego. Słowem: wciągająca fabuła i mnóstwo śmiechu dla młodego (choć nie tylko) czytelnika.
– Moje związki z Zamojszczyzną mają już wieloletnią historię. Najpierw rodzice (Wanda i Bogusław Orlińscy – przyp. red.), a później ja i mój mąż zaczęliśmy uczestniczyć w plenerach ilustratorów organizowanych przez BWA Zamość w różnych pięknych zakątkach Roztocza – podkreśla autorka, która akcję książki umieściła w naszym regionie. – Poznawaniu kolejnych miejsc towarzyszyło coraz większe oczarowanie regionem: krajobrazem, zabytkami, śladami wielu kultur, ciekawą historią, ludźmi. Stąd pomysł na osadzenie akcji w tym wyjątkowym miejscu – mówi.
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).