Wydanie nr 44 z 2013 r. (2013-10-30)

WPADKI I WYPADKI

WIELKI BRAT PATRZY
Kilku palaczy marihuany ujętych w ciągu kilku dni – takie efekty przyniósł w drugiej połowie października miejski monitoring w Zamościu. 22 października kamery zainstalowane na Starym Mieście przyczyniły się do zatrzymania dwóch mieszkańców województwa mazowieckiego, którzy mieli przy sobie narkotyki. 24- i 27-latek zostali zatrzymani przez Straż Miejską, a następnie przekazani policji. Dzień wcześniej (21.10) oko kamery przyuważyło, jak po narkotyki sięga dwóch nastolatków. Zapalili oni marihuanę na placu zabaw na Plantach. 17-letni zamościanin i 16-letni mieszkaniec gminy Nielisz też zostali przekazani policji. Taki sam los spotkał trzech warszawiaków w wieku 17 lat, przyłapanych z marihuaną na ul. Bazyliańskiej na Starym Mieście kilka dni wcześniej.

ZDEMONTOWALI INSTALACJĘ
Ktoś włamał się 23 października do budowanego domu jednorodzinnego w Kalinowicach. Złodziej dostał się do środka po oberwaniu skobla w drzwiach. Zdemontował i wyniósł instalację elektryczną. 36-letni właściciel domu, 36-latek z Zamościa, oszacował straty na 4 tys. zł.

PEUGEOTEM W SKARPĘ
31-letni kierowca peugeota, który jechał przez Dłużniów (gm. Dołhobyczów) nagle stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na pobocze, zahaczył o drzewo, a później zatrzymał się na skraju skarpy. Kierowcy nic się nie stało. Do szpitala odwieziono jego 30-letniego pasażera. Mężczyzna był nieprzytomny, ale już doszedł do siebie. Okazało się, że ma tylko powierzchowne obrażenia. Okazało się, że kierowca, mieszkaniec gminy Dołhobyczów miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Wydarzyło się to 23 października ok. godz. 21.

STLUCZKA Z… SZYNOBUSEM
29-letni kierowca BMW wjechał na przejeździe kolejowym w Wólce Orłowskiej (gm. Izbica) pod szynobus. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Na przejeździe nie ma zapór, ale działała sygnalizacja świetlna. Kierowca BMW, mieszkaniec gminy Rudnik policjantom mówił, że nie zauważył szynobusu. Był trzeźwy. Został ukarany mandatem. Do kolizji doszło 26 października po godz. 10.      
(ar), mp              

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem