Wydanie nr 43 z 2013 r. (2013-10-23)

Sezon turystyczny już za nami. Czas na podsumowania

LICZENIE TURYSTY

Baza turystyczna Roztocza z roku na rok się rozwija. Ludzie chętnie przyjeżdżają do renesansowego Zamościa, ordynackiego Zwierzyńca i słynącego z kultu maryjnego Krasnobrodu. Każdy znajdzie u nas wygodne łóżko, a ma ich do wyboru kilkanaście tysięcy.

Według badań Ministerstwa Sportu i Turystyki w pierwszym półroczu 2013 r. Polskę odwiedziło 7,3 mln turystów, co oznacza 8,5-procentowy wzrost w porównaniu do pierwszej połowy 2012 r. Jak na tle ogólnopolskiej statystyki wypadł Zamość?

W tym roku w mieście nie przeprowadzono profesjonalnych badań ruchu turystycznego, a od podawania szacunkowych liczb magistrat odchodzi, ponieważ miały zbyt duży margines błędu. Przypomnijmy, że w 2012 r. Zachodniopomorska Grupa Doradcza umieściła Zamość w przedziale 136-250 tys. turystów rocznie.

Sezon podsumowano w piątek (18 października) w Fortecznym Centrum Informacji Historycznej i Turystycznej.

Z danych przekazanych do UM przez podmioty z branży turystycznej (biura informacji turystycznej, biura podroży, hotele, instytucje kultury) wynika, że od kilku do kilkudziesięciu procent wzrosła liczba turystów korzystających z noclegów (w Zamościu noclegi oferuje 16 obiektów).

Wzrosła też liczba osób korzystających z ofert branży gastronomicznej (w sezonie jest ok. 2,5 tys. miejsc w restauracjach, kawiarniach, barach). Nastąpił jednak kilkuprocentowy spadek liczby osób odwiedzających Muzeum Zamojskie czy trasę turystyczną w Nadszańcu. Dodajmy, że od maja do września Zamojski Ośrodek Informacji Turystycznej obsłużył ok. 42 tys. osób (rok wcześniej 45 tys.).

Najwięcej było ich z województw: pomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, śląskiego i małopolskiego.

 

maw, au

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

golo 2013-10-24  09:13

Wypowiedź Pana Marka (w wersji papierowej) potwerdza jego intelekt i wielkomiejskie pochodzenie. Mieszkam w "trójmieście" i wrony latają tak jak wszędzie - również w Hrubieszowie.

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem