Wydanie nr 42 z 2013 r. (2013-10-16)

Nasi Czytelnicy pokazali, że mają wielkie serca

BARDZO DZIĘKUJEMY!

Izabela Serafin to już nie ta sama kobieta, co jeszcze kilka tygodni temu. – Czuję się, jakby mi ktoś dał skrzydła – uśmiecha się. Dzięki Czytelnikom Tygodnika Zamojskiego jej niepełnosprawna córeczka, Claudia, będzie miała specjalistyczny wózek.

O Claudii pisaliśmy dwa tygodnie temu. Ona i jej brat urodzili się we Włoszech. Po rozstaniu pani Izabeli z ich tatą, zamieszkali w Polsce. Mieszkają w Kalinowicach, w starym, rozpadającym się domu, zupełnie nieprzystosowanym do potrzeb dzieci. Dwunastoletnia Claudia choruje na porażenie mózgowe, ma niedowład lewej strony ciała. Porusza się na wózku inwalidzkim.

Uczy się w zamojskim ośrodku „Krok za Krokiem”. Mimo ogromnej pomocy ośrodka i stowarzyszenia, a także innych ludzi dobrej woli rodzinie ciężko się utrzymać. Z alimentów na dzieci, renty (pani Izabela ma obustronną głuchotę, na dodatek ma jedną nogę krótszą) i pieniędzy na Claudię, mają nieco ponad 1,5 tys. zł miesięcznie. Opieka społeczna ma ograniczone możliwości pomocy finansowej, bo rodzina przekracza kryteria dochodowe.

Pani Izabela zwróciła się do Czytelników TZ o pomoc w zakupie wózka dla dziewczynki i w remoncie domu. Niektóre formy pomocy, jak przystosowanie łazienki, mogą zostać zrefundowane przez państwo. Ale potrzebny jest wkład własny (od 10 do 20 procent).

 

 

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem