Wydanie nr 42 z 2013 r. (2013-10-16)

NIEUDANE REFERENDA

Podczas referendum w Warszawie w niedzielę, 13 października, przeciwnikom prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz nie udało się doprowadzić do jej odwołania. Referendum, ze względu na zbyt niską frekwencję, uznano za nieważne.

Do urn poszło 344 385 osób, czyli 25,66 proc. uprawnionych do głosowania. Byli to głównie jej przeciwnicy: za odwołaniem prezydent Warszawy opowiedziało się 322 017 osób.

Aby referendum było ważne, musiałoby zagłosować 29,1 proc. (389 430) wyborców.

Także większość referendów zorganizowanych w naszym regionie okazała się nieważna w związku ze zbyt małą liczbą osób, które wzięły w ich udział. Tak było w przypadku próby odwołania wójta DołhobyczowaJózefa Demendeckiego. Referendum odbyło się 23 czerwca tego roku, głosowały 434 osoby, czyli 8,6 proc. By referendum było ważne, musiałoby wziąć w nim udział 3/5 liczby osób, które uczestniczyły w ostatnich bezpośrednich wyborach wójta. Dla Dołhobyczowa oznaczało to minimum 1127 osób. Aby odwołać wójta, musiałaby przeciwko niemu zagłosować ponad połowa z nich.

MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem