Wydanie nr 41 z 2013 r. (2013-10-09)

KABACZEK, KRÓL LECZO

Żadne przyzwoite leczo nie może się obejść bez kabaczka. To warzywo nadaje potrawie głębi, a także masy i spoistości. Kabaczki możemy też jeść w innej postaci.

Kabaczek jest odmianą dyni. Wyselekcjonowano ją we Włoszech, gdzie roślina nosi nazwę „zucchini”. Toteż w Polsce do dziś obowiązują dwie nazwy – cukinia i kabaczek. Przy czym kabaczkiem nazywamy raczej odmiany ciemnozielone, cukinią jasnożółte.

Kabaczek jest wdzięczny w uprawie, rośnie chętnie, dlatego w końcu lata właściciele działek często obdarowują znajomych wydłużonymi owocami o wadze nawet do 4 kg. Najlepsze są te o długości 20-25 cm. Skórka kabaczka jest twarda, ale bez problemu można ją zdjąć nawet zwykłym nożem. W przekroju owoc przypomina ogórek, jednak jest bardziej mięsisty, zawiera mniej wody. Do spożycia nadaje się masa pozbawiona gniazd nasiennych.

To warzywo niskokaloryczne. Warto widzieć, że ma działanie odkwaszające organizm i jest sprzymierzeńcem szybkiej oraz prawidłowej przemiany materii. Kabaczek nie kumuluje metali ciężkich, jak np. sałaty.

(JD)

 

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem