Wydanie nr 36 z 2013 r. (2013-09-04)

MOSTKI UGINAJĄ SIĘ OD MIŁOŚCI

Natalia i Piotruś wyznali sobie miłość w czerwcu 2012 roku. W grudniu swoją kłódkę na kładce przy Bastionie I powiesili Iwona i Przemek, a Iga i Rafał dołączyli do nich w czerwcu 2013. „Kłódek miłości” jest w Zamościu coraz więcej.

– Ta jest nowa, ta jest nowa, ta duża już tu wisiała – mówiła 5-letnia Monika, która ze swoją mamą w piątek, 30 sierpnia, spacerowała po mostkach za Bastionem I na zamojskim Starym Mieście.

Dziewczynka mówiła o zawieszanych tam „kłódkach miłości”. Niektóre pojawiły się rzeczywiście dawno, ale mnóstwo jest też nowych. Przybywają w sporym tempie. W lutym tego roku, kiedy zaczęliśmy podpatrywać narodziny tej tradycji w Zamościu, kłódki były cztery. W kwietniu metalowych dowodów miłości wisiało 12, a pod koniec sierpnia było ich już ponad 100.

 

(ak)

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ania 2013-09-10  19:03

a gdzie to jest dokładnie?

Jan 2013-09-04  01:45

tylko żeby kluczy nie zgubili , bo jak potem , ciąć?

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem