Komisarz wyborczy przywołał do porządku przewodniczącego Rady Powiatu Zamojskiego
RADA TO NIE PRYWATNY FOLWARK
Krzysztof Rusztyn (49 l.), na co dzień dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzania Kryzysowego w zamojskim magistracie, w ostatnich wyborach wszedł do Rady Powiatu uzyskując mandat z okręgu obejmującego gm. Stary Zamość (startował z KW Zamojskie Stowarzyszenie Samorządowe, w latach 2006-10 był radnym wojewódzkim - jako bezpartyjny z listy PiS). Jako miejsce zamieszkania podawał Chomęciska Małe, gdzie jest zameldowany w domu rodziców.
Tymczasem w połowie marca tego roku posypały się anonimowe skargi na radnego do Państwowej Komisji Wyborczej, do komisarza wyborczego w Zamościu, także do TZ. „Mieszkańcy Gminy Stary Zamość” (taki podpis widnieje pod skargą) zarzucili mu, że „w celu uzyskania profitów politycznych” złamał przepisy ordynacji wyborczej. „Pan ten w trakcie ostatnich wyborów mieszkał (i dalej tam zamieszkuje) w Zamościu przy ul. (…) i tym samym nie miał prawa startować w okręgu obejmującym gm. Stary Zamość” – napisali domagając się wygaszenia Rusztynowi mandatu.
her
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).