Wzięła z KRUS prawie 14,3 tys. zł na nieżyjącą matkę
EMERYTURA PO ŚMIERCI
W lutym tego roku w domu 91-letniej mieszkanki gminy Nielisz policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. Na łóżku, pod stertą kołder i sienników, leżały zwłoki staruszki (z licznymi ubytkami tkanek miękkich, co świadczyło, że zgon nastąpił dość dawno). Sąsiedzi co prawda od dawna nie widzieli 91-latki, ale na podwórku dość często krzątała się jej 62-letnia córka, która mieszka w pobliskiej miejscowości. Regularnie przyjeżdżała do matki, robiła porządki w obejściu – dlatego wszyscy byli przekonani, że staruszka żyje. Niektórzy przypuszczali, że przebywa w domu opieki.
maw
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).