Wydanie nr 17 z 2013 r. (2013-04-24)

Przez dwa dni Biłgoraj był międzynarodową stolicą dziecięcego teatru i języka rosyjskiego

BAJKI MICHAŁKOWA NA SCENIE BCK

– Kultura łączy narody bardziej niż rurociągi naftowe – mówił w Biłgoraju Józef Bryll, prezes Stowarzyszenia Współpracy Polska – Wschód. Miał rację – potwierdzili to uczestnicy I Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Teatralnego w Języku Rosyjskim, którzy przez dwa dni (18-19 kwietnia) gościli w mieście nad Białą Ładą.

Impreza była poświęcona 100. rocznicy urodzin Siergieja Michałkowa, wybitnego rosyjskiego bajkopisarza (także twórcy hymnu ZSRR i Federacji Rosyjskiej), który mawiał „dzisiaj dzieci – jutro naród”.

Właśnie dzieci, młodzi artyści z Francji, Rosji, Ukrainy, Bułgarii i Polski, wcieliły się w role bohaterów bajek Michałkowa. Ich występy można było podziwiać na deskach Biłgorajskiego Centrum Kultury.

– Jesteście najlepszymi ambasadorami swoich krajów. Niech każde z was podbije Biłgoraj – witała uczestników Ludmiła Szypielewicz, prezes Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli i Wychowawców Języka Rosyjskiego, które wraz z biłgorajskim LO im. ONZ zorganizowało imprezę. Podkreślała gościnność Biłgoraja i profesjonalną organizację festiwalu, sporo ciepłych słów skierowała także pod adresem Barbary Borowy, rusycystki z LO im. ONZ.

To przede wszystkim dzięki jej pracy biłgorajskie liceum wygrało konkurs na najlepszą szkołę języka rosyjskiego w Polsce, a Rosyjska Federacja Kultury otworzyła tu drugą w Europie (po niemieckim Baden Baden) Bibliotekę Dziecięcej Literatury im. S. Michałkowa.

Teraz Biłgorajowi powierzono rolę gospodarza festiwalu teatralnego. Honorowy patronat nad festiwalem objęli m.in. ambasada Federacji Rosyjskiej w Polsce oraz Nikita Michałkow, znany rosyjski reżyser filmowy, syn pisarza.

Do zwycięzców powędrowały statuetki festiwalowe (figurki Diadii Stiopy, słynnego rosyjskiego milicjanta z bajki Michałkowa).

her

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem