Spotkania z przewodniczącym poselskiego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej
SMOLEŃSK WEDŁUG MACIEREWICZA
Według sondaży trzy lata po tragicznym 10 kwietnia, aż 36 procent Polaków wierzy, że to był zamach. Przed dwoma laty było to tylko 8-10 proc.
Antoni Macierewicz, który od początku odrzucał oficjalne wersje przyczyny katastrofy Tu-154, teraz ma swoje pięć minut. Rozpoczął objazd po Polsce. 20 kwietnia był w Krasnymstawie, Tomaszowie Lub., Zamościu i Biłgoraju. Scenariusz spotkań był wszędzie mniej więcej ten sam.
Najpierw ktoś rozkłada na krzesłach okolicznościową gazetkę PiS „Jaka Polska”, potem wchodzi on, jedna z najbardziej barwnych postaci partii.
Kto spodziewa się napastliwego krzykacza, zawiedzie się. Elegancki garnitur, wystudiowane ruchy. Sypie porównaniami i przykładami, co chwilę odwołuje się do słuchaczy, błyskawicznie buduje z nimi wspólnotę: „oni” chcą przed nami ukryć prawdę, ale „my” nie jesteśmy ślepi, oszukać się nie damy.
Tych, którzy na spotkanie przyszli, nie musi przekonywać, że to nie była zwykła katastrofa. Oni już swoje wiedzą, przyszli tylko, żeby się upewnić. Chociaż poseł nie rzuca oskarżeń wprost. – Za wcześnie mówić o zamachu, chociaż zapewne i tę tezę trzeba będzie w przyszłości zbadać – po tych słowach w Tomaszowie Lub., w Zamościu i Biłgoraju dostaje rzęsiste brawa.
– Premier Tusk uwierzył Moskwie, uwierzył, że katastrofie winni są polski pijany generał, polski nieodpowiedzialny prezydent, polscy niedouczeni piloci i smoleńska brzoza. Ale my wiemy, że to wszystko kłamstwa! Kłamstwa Tuska i baronesy Anodiny – akcentuje, a sala potakuje głowami.
Pancerna brzoza
W domu weselnym „Nina” w Krasnymstawie od razu jest nastrój jest bardzo podniosły: kiedy tylko Antoni Macierewicz w towarzystwie posła Sławomira Zawiślaka i senatora Jerzego Chróścikowskiego (obaj politycy towarzyszą mu podczas całej wizyty na Zamojszczyźnie) oraz senatora Lucjana Cichosza (jest tu gospodarzem) wchodzi, jakaś kobieta z tłumu, szturchając koleżanki, intonuje hymn narodowy.
Wszyscy stają na baczność. Są powitania, przemówienia, zapewnienia o zaszczycie, o nieustannej modlitwie (w sali jest dwóch księży) i o tym, że w Krasnymstawie ufundowano obelisk, poświęcony ofiarom Smoleńska.
Maciarewicz zaczyna od tego, z czym każdy, nawet wątpiący w jego tezy, musi się zgodzić: takiej tragedii, jaka spotkała polski naród trzy lata temu, nie przeżył dotąd żaden inny. – Zagładzie uległa elita naszego narodu: prezydent, szefowie poszczególnych rodzajów wojsk, szef banku narodowego, główny kapelan wojskowy, Ania Walentynowicz (głos mu drży bo – jak mówi – bardzo Anię Walentynowicz kochał). – I dziwią się nam, że śmiemy pytać, domagać się prawdy – mówi, a zebrani szemrzą z uznaniem.
Jadwiga Hereta, Małgorzata Mazur
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Chcę przypomnieć autorkom artykułu, że "bitwa o Smoleńsk" zaczęłą się jeszcze w dniu katastrofy. Wtedy GW opublikowała wywiad z gen. Szojgu, który obarczył winą załogę kpt. Protasiuka. Hipotezy zamachu nie wykluczyła też nasza prokuratura. Proszę Pań, zastanówcie się czy dla Was, bardziej liczy się zdanie prawej ręki Putina, czy naszych prokuratorów ?
Tragedia to była, a jeszcze większej nalęży się spodziewać po dojściu PIS do żłoba. Nie pamiętacie już tego co się przedtem działo. To oni są odpowiedzialni np. za blokadę polskich wyrobów na wschodzie. Kto na tym stracił - na pewno nie ONI, tylko szarzy i mali - rolnicy i handlowcy. Jeszcze trochę i na wojnę by poprowadzili.
Tego Pana pięknie się słucha. Ma dar mieszania w ludzkich umysłach. Mało ludzi zna się na lotnictwie i katastrofach, a p. Maciarewicz jest po prostu ekspertem od wymyślania kolejnych tzw. dowodow.
Ludzie nie dajcie się zwariować i wyprowadzić w pole tej drużynie. Myślcie i nie dajcie się manipulować. Nie przyjmujcie na wiarę i ładne oczy tzw. dowodów. To kolejne kazanie kapłana budującego zamieszanie na "wierze smoleńskiej". Czy Ci ludzie chcą to wyjaśnić - nie oni starają się truć was swoimi słowami aż do zdobycia władzy. Wtedy rozliczą wszystkich ze wszystkiego, dochodząc prawdy do 10-tego pokolenia wstecz.
Jeszcze raz gratulacje. Pokorne i "nierozumne" stado pójdzie za wami. Hitler też tak zaczynał. :)
Panie "czytelniku", ja/my nie mamy nic przeciwko dochodzeniu pana posła M. Niech dochodzi gdzie chce, kiedy chce, ale niech nas nie informuje o tym do czego... doszedł. Bo 90% społeczeństwa ma to w ****.
zgadzam się z Mi,codziennie ginią setki ludzi i jedyne co można zrobic to pogodzić się z tym.ludzie mają już dość ciągłego rozpamietywania o katastrofie smoleńskiej
Pan Maciarewicz od lat zajmuje się nie tym co potrzeba.Ludziom trzeba pracy,wizji przyszłości,a nie 'wspominek'jak to w d..... nabraliśmy,my naród 'wybrany'.Co robią nasi parlamentarzyści Zawiślak i Chróścikowski przy tym człowieku.
Prawda jest taka, że Piloci wiedzieli iż schodząc poniżej podstawy określonej przepisami (100m) popełniają błąd, bo nie widząc ziemi we mgle schodzili do lądowania to było błędem. Identycznie jest z kierowca samochodu przy wyprzedzaniu kierowca widzi, że z przeciwka jedzie samochód i nie ma możliwości wyprzedzenia to mimo to decyduję się na wyprzedzenia myśląc może się uda. No ale nie udało się i dochodzi do wypadku to czyja to wina? podobnie i tu w Smoleńsku nie ma możliwości do lądowania nie ląduje nie ma możliwości do wyprzedzenia nie wyprzedzam i po co te teorię spiskowe? A w Smoleńsku jeszcze przez kilka ładnych lat będą znajdowane szczątki ofiar katastrofy i nie ma co się dziwić jak samolot wbija się w bagno.
Jakże smutnym faktem jest oczernianie posła Macierewicza za jego pragnienie dojścia do prawdy dotyczącej tragedii smoleńskiej, przecież jest politykiem i patriotą polskim !
Chmara agentów rosyjskich zawsze kłamie, mały wredny Narodzie co po Tobie zostanie gdy Putin odejdzie...
Poseł Macierewicz jest politykiem z dobrym intelektem i doświadczeniem, fakty dotyczące tragedii smoleńskiej przedstawione przez niego należy przeanalizować !
ale za to:
przekopaliśmy cały teren na 1m głębokości to wg pani Kopacz prawda (okazało się, że nieprawda )
gen Błasik siedział za sterami samolotu (okazało się, że to też nieprawda)
samolot podchodził do lądowania 3 razy (znowu, jak się okazało, nieprawda)
gen. Błasik był pijany (nieprawda)
Polacy brali udział w identyfikacji i sekcji zwłok (kolejne minięcie się z prawdą)
Wszyscy zostali zidentyfikowani i pochowani na swoim miejscu (każda ekshumacja wykazała, że to tez nieprawda).
Rosjanie z należytym szacunkiem podeszli do swojego zadani (Anna Walentynowicz, wg jej wnuka, w czasie identyfikacji, nie miała obrażeń twarzy, po ekshumacji okazało się, że ma strzaskaną czaszkę)
To jest prawda.
W październiku 2012r. (2 i pół roku po katastrofie) prokuratorzy z Polski odnaleźli we wraku długi męski płaszcz jednej z ofiar i torbę podróżną.
To jest prawda.
Tylko, że prawda boli. Podobnie, jak was boli myślenie. Łatwiej przyjmujecie kłamstwa, bo tak naprawdę prawda już dawno przestała was interesować.
"mowia ,ze w samolocie byly parasole 2013-04-26 01:48:15
Macierewicz za mlodu byl bity po glowie i sa skutki "
Jak tak mówią Lasek, Miller i Niesiołowski to MUSI być prawda
Macierewicz za mlodu byl bity po glowie i sa skutki
Myślę, że Macierewicz doskonale wie jaka była przyczyna tej dramatycznej katastrofy i właśnie dlatego miesza ludziom w głowach, gdyż PIS nie może się przyznać do błędów organizacyjnych i szukają dziury w całym. Całe to zamieszanie ma doprowadzić partię do politycznego zwycięstwa, i tego się trzymają-wiedzą doskonale, gdzie szukać poparcia. Najgorsze chyba jest to, że spora ilość normalnych ludzi dała się w to wciągnąć.
MOIM ZDANIEM, MACIEREWICZ GŁOSZĄC TAKIE ,,GARGAMELE'' DOPROWADZI DO TEGO, ŻE KACAPY NIGDY NIE ODDADZĄ NAM WRAKU. A TERAZ PARĘ FAKTÓW DLA ZWOLENNIKÓW TUSKA I RUSKA - WYMIARY TUPOLEWA TO 12m WYS, 48m SZER, 60m DŁUG. ŚCINA SKRZYDŁEM BRZOZĘ NA WYS 6m A WIĘC JEGO BRZUCH JEST NAD ZIEMIĄ 2m. TYLKO CUDEM MOŻLIWYM W ZSRR MOŻE PRZEWRÓCIĆ SIĘ NA PLECY. WY TOWARZYSZE Z PLATFORMY /myślący , że myślący/ WYWODZICIE SIĘ Z KOMUNY I STRACH WAS ŚCISKA ZA GARDŁO ABY MYŚLEĆ OBIEKTYWNIE
@obiektywny sceptyk i @myślący inaczej ,
Nie rozumiem dlaczego macie pretensje do dziennikarki. Przecież "wierzyć" w zamach to JEST obciach. To tak jakbyście bronili swojego prawa do wiary w to, że ziemia jest płaska.
Ok. Wy sobie wierzcie a ja się będę z Was śmiał boście (...). I już. :)
niestety, ale dużo jest w Polsce - szczególnie w naszym regionie - osób ciężko myślących, które wierzą radyjku Maryja i różnym panom M.
Suche fakty to znaczy: pancerna brzoza, sztuczna mgła, 2 wybuchy (ale 3 osoby przeżyły!), spisek, zamach.
Ludzie opamiętajcie się. Z tej tragedii tacy ludzie jak pan M już dawno zrobili farsę.
Nie jestem "pismenem" ale niestety "myślący inaczej" ma rację. Nie wierzę w ten "zamach" ale nawet gdybym choć troszkę wierzył to po przeczytaniu artykułu ,autorki skutecznie przekonują,że wierzyć-to obciach...
Dziwię się ludziom że słuchają takich bzdur bo jeżeli p.Macierewicz wiedział coś to powinien powiadomić służby odpowiednie do tego. Teraz też stawia tezę Zamachu a to że Tusk z Putinem celowo dogadali się jeżeli na te wypowiadane słowa p. Macierewicz ma dowody to powinien je przedstawić społeczności a nie tak wiem ale nie powiem a raczej nic nie wiem a gadam bzdury. Ja nawet bym nie pisał w TZ takich bzdur co tu są zawarte ale jak Pan każe to sługa musi to wykonać.
"takiej tragedii, jaka spotkała polski naród trzy lata temu, nie przeżył dotąd żaden inny". Bo żaden inny kraj nie jest tak "głupi" by wysyłać całość zwierzchników sił zbrojnych 1 samolotem. Tylko u nas taka fantazja.
Szkoda tylko, że w naszym regionie tyle niedouczonych ludzi. Wstyd trochę, ale czego oczekiwać.
Szkoda, że panie dziennikarki (pewnie za takie się uważają) zamiast spełnić swój dziennikarski obowiązek i opisać suche fakty, od razu narzucają czytelnikom swój własny mainstreamowy pogląd. Czytelnicy maja prawo do własnej oceny, ale przy tak narzuconym przez autorki tekstu nastroju, strach się odezwać w obawie przed ukamienowaniem.
