Zamość. Kolejny memoriał im. Henryka Paski przeszedł do historii
BOKS: FINAŁY BEZ LUBLINA
Memoriał odbył się w dniach 23-24.03 w hali zamojskiej Budowlanki. Pierwszego dnia rozgrywano półfinały, drugiego – finały. Niestety, z powodu nieobecności pięściarzy z lubelskiego Sport Clubu niektóre finały nie odbyły się.
– Tłumaczyli, że z powodu dużego mrozu nie mogli odpalić samochodu – mówi Waldemar Porządny, prezes ASB Hetman Zamość.
Z powodu absencji zawodników Sport Clubu kilku pięściarzy, m.in. walczący w kat. 64 kg Paweł Muzyczuk z ASB Hetman Zamość, wygrało finały walkowerem. Dodajmy, że w walce półfinałowej P. Muzyczuk wygrał 2:1 z Dominikiem Kidą z Wisłoka Rzeszów.
Jak spisali się inni bokserzy z Zamojszczyzny? Damian Mordak (kat. 32 kg) z ASB Hetman wygrał dwie walki (finałową 3:0 z Tomaszem Korniczukiem z Rocky'ego Krasnystaw) i zdobył złoty medal.
Złoto zdobył też walczący w kat. 46 kg Amadeusz Jaskulecki i Jakub Prejbusz (kat. 75 kg), obaj z ASB Hetman.
kk
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).