Hrubieszów. Przy budowie targowiska odkopano najprawdopodobniej ludzkie kości
TAJEMNICE ZIEMI
– Jakie kości? Pierwsze słyszę. To niemożliwe, przecież bym o tym wiedział. Prace trwają na terenie przedsiębiorstwa – mówi Waldemar Witkowski, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Hrubieszowie.
Choć kości zostały wykopane w ubiegłym tygodniu, w poniedziałek, 11 marca, nic nie wiedzieli o tym ani inwestor, czyli miasto, główny wykonawca firma Werbet z Hrubieszowa, ani – co najważniejsze – archeolog sprawujący nadzór archeologiczny nad inwestycją. Wiedzieli tylko kierownik budowy i podwykonawca – firma wykonująca przyłącza kanalizacyjne.
– Dużo tego nie było. Zgłosiliśmy to w poniedziałek do UM, przerwaliśmy roboty i czekamy na decyzję – twierdzi Jarosław Bielecki, współwłaściciel firmy podwykonawczej.
– Właśnie wróciłem z Hrubieszowa (wtorek) i nic nie wiem na ten temat. Żadnych kości nie widziałem – Artur Witkowski archeolog z Zamościa nie krył zdziwienia.
au
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
Nie ma co się dziwić - teren ten to dawny cmentarz żydowski. Po wojnie obszar kirkutu okrojono i na jego części wzniesiono bazę PGKiM. Starsi ludzie pamiętają jaki obszar miał żydowski cmentarz przed wojną i gdzie się kończył. Stąd też kości się pojawiły i przypuszczam, że w czasie trwania prac nadal pojawiać się będą.