Wydanie nr 11 z 2013 r. (2013-03-13)

Zakonnicy z Radecznicy chcą wydać „Księgę cudów”

CUDOWNIE UZDROWIENI

Mama 3-letniej Gabrysi z Radecznicy wierzy, że dzięki modlitwie przed cudownym obrazem św. Antoniego, zdarzył się cud. U jej córeczki zniknął chrzęstniak (nowotwór tkanki chrzęstnej). Do „Księgi cudów” radecznickiego sanktuarium trafił także przypadek Stanisława Wardy (71 l.) z Czernięcina, który przeżył skomplikowaną operację serca.

 

Przypadków wyleczenia z chorób, jakie dokonały się za pośrednictwem św. Antoniego i podczas odbywających się w sanktuarium w Radecznicy mszy o uzdrowienie, jest coraz więcej. Bernardyni spisują je, by w przypadający za rok jubileusz 350-lecia objawień świętego wydać „Księgę cudów” – dawnych i współczesnych.

 

Dlaczego?

– W moc naszego świętego wierzyłam od dziecka – opowiada mama Gabrysi, która sama wiele przeszła i, jak podkreśla, swoje życie i zdrowie zawdzięcza wstawiennictwu Antoniego.

Urodziła się z wadą serca, przeszła dwie operacje kardiologiczne: pierwszą, gdy skończyła 18 lat, drugą – w 2005 roku. Po czterech poronieniach dowiedziała się, że jest w stanie błogosławionym z Gabrysią. Pobiegła z radością przed cudowny obraz, by nie tylko podziękować Antoniemu, ale także prosić o szczęśliwe narodziny zdrowej córeczki. Lekarze uprzedzali ją, że ciąża będzie zagrożona.

– Dziecko może nie przeżyć, może urodzić się niepełnosprawne. Czy ma pani świadomość, na co się godzi? – słyszała podczas kolejnych badań.

Los swojego dziecka zawierzyła św. Antoniemu. Trzy lata temu została szczęśliwą mamą zdrowej córeczki. Gabrysia była radością całej rodziny. Kilka miesięcy temu mama wyczuła w okolicach szyi córeczki dziwne zgrubienie, jakby guz wielkości śliwki. Pediatra skierował dziecko na badania. Niczego nie wykazywały.

Jadwiga Hereta

Imię dziewczynki zostało zmienione.

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Jmz 2013-05-02  18:12

Czy uważasz, że diabeł może czynić dobro??? A to, że diabeł coś ogonem przykrył, to,to,to, tylko jedno z wielu przysłów z udziałem rogatego...

BOOBEE3 2013-03-13  06:14

PRZYPOMINAM SZANOWNYM BERNARDYNOM I INNYM ZAGUBIONYM ŻE ŚW. ANTONI JEST OD RZECZY ZGUBIONYCH. I TUTAJ JESTEŚMY JUŻ W KULCIE DIABŁA, BO MÓWI SIĘ O RZECZACH ZGUBIONYCH, ŻE DIABEŁ JE OGONEM NAKRYŁ

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem