Tarnogród. 2,5-roczny chłopczyk czeka na operację
POMÓŻMY ALEXOWI
Chłopczyk urodził się 2 lipca 2010 r., w 39. tygodniu ciąży, przez cesarskie cięcie. Tuż po porodzie lekarze stwierdzili u niego sepsę, zapalenie płuc, niewydolność krążenia. Medycy podejrzewali też wadę serca. Alex został przetransportowany do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie.
– W piątej dobie życia Alex zwyciężył sepsę, a następnie zapalenie płuc. Jego stan poprawił się na tyle, że zapadła decyzja o przewiezieniu go do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie – wspomina Ewelina Tarnowska, mama chłopca.
Na oddziale kardiologicznym Alex przeszedł szczegółowe badania. Okazało się, że ma serce jednokomorowe i wrodzoną wadę serca. Specjaliści stwierdzili, że by dziecko mogło normalnie żyć, potrzebne jest trzyetapowe leczenie operacyjne.
mp
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).