Wydanie nr 4 z 2013 r. (2013-01-23)

Na różyczkę choruje szkolna młodzież, która nie była objęta obowiązkowym szczepieniem

MŁODZIEŃCY Z WYSYPKĄ: CHORUJEMY NA RÓŻYCZKĘ

W powiatach zamojskim i biłgorajskim odnotowano znaczny wzrost zachorowań na różyczkę. Najczęściej zapadają na nią chłopcy. Różyczka to choroba wirusowa, którą łatwo się zarazić.

Wirus przenosi się głównie drogą kropelkową. Jest to choroba charakterystyczna dla wieku dziecięcego, wtedy przebiega dość łagodnie. Niestety, może być niebezpieczna dla ciężarnych kobiet, zwłaszcza w pierwszym trymestrze ciąży.

Objawy choroby to: powiększenie węzłów chłonnych, pogorszenie samopoczucia, wysypka na ciele (najpierw na twarzy i szyi, potem rozprzestrzenia się na tułów i kończyny), zapalenie gardła i zapalenie spojówek. U chorego może wystąpić podwyższona temperatura. Wysypka ustępuje po trzech dniach. W 2011 r. w powiecie biłgorajskim odnotowano tylko 4 przypadki zachorowań na różyczkę, w ubiegłym roku 126. – W pierwszej połowie stycznia tego roku mieliśmy już 61 przypadków zachorowań na różyczkę – mówi Joanna Sarzyńska, rzecznik prasowy Sanepidu w Biłgoraju.

Od 1989 r. obowiązkowym szczepieniem przeciwko różyczce objęto dziewczynki. Szczepienia chłopców rozpoczęły się kilka lat później.
maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem