Wydanie nr 2 z 2013 r. (2013-01-09)

ZAMOŚĆ: STERTY ŚMIECI NA CMENTARZU

– W Nowy Rok wypalone znicze przewracały się na chodniku przy ul. Przemysłowej. Wstyd! Tuż przy bocznej furtce, prowadzącej na cmentarz parafialny zauważyłam stertę śmieci. Kilka kroków dalej było kolejne składowisko – mówi zamościanka.

W okresie świąt Bożego Narodzenia cmentarz, niestety, prezentował się podobnie. – Drugiego dnia świąt przyszłam zapalić znicze i... ręce mi opadły. Nieopodal grobu bliskiej mi osoby leżała sterta wypalonych zniczy i zeschłych chryzantem, które nie zmieściły się w śmietnikach, bo pojemniki były przepełnione. Jak administrator cmentarza mógł do tego dopuścić? – pyta zniesmaczona kobieta.

W środę, 2 stycznia, przed południem udaliśmy się na cmentarz przy ul. Peowiaków. Przy bocznym wejściu leżała sterta śmieci, ustawione kilka kroków dalej nieduże pojemniki były przepełnione. Obok nich stos zeschłych chryzantem i wypalonych zniczy.

Od dwóch lat administratorem cmentarza parafialnego jest firma „Memento” (zarządza na zlecenie parafii katedralnej) z Zamościa.

maw

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

eM 2013-01-09  22:27

Ooo, nie ma komentarza!!! Zabolał?

eM 2013-01-09  13:15

Fakt, porządek na tym cmentarzu to rzecz nieosiągalna. Praktycznie NIGDY nie ma miejsca na wyrzucenie zużytych elementów nagrobnych. Koszmar!!!! Moze kogoś trzeba wysłac po naukę na cm.komunalny? Panowie KUSZ, do roboty.....

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem