WPADKI I WYPADKI
Szykował się na bal?
Mowa o złodzieju, który przyszedł do zakładu fryzjerskiego przy ul. Kilińskiego w Zamościu. Z usługi doświadczonych mistrzów grzebienia jednak nie skorzystał, bo był tu nocą z 20 na 21 grudnia. Drzwi otworzył prawdopodobnie dopasowanym kluczem. Zwinął prostownice, lokówki, nożyczki i inny sprzęt fryzjerski. 37-letnia właścicielka zakładu policzyła, że straciła ok. 6 tys. zł.
Pajęczarz
Pracownicy zamojskiego Rejonowego Zakładu Energetycznego ujawnili nielegalne przyłącze w domu 51-letniego mieszkańca Skierbieszowa. Na ile skierbieszowianin oszukał RZE? To policzy dopiero specjalnie powołana komisja. Pajęczarz nie dość, że będzie musiał zapłacić za skradzione kilowaty, to jeszcze czeka go sprawa w sądzie.
Nie chciał żyć
W czwartek (27.12) w garażu na terenie jednej z posesji w Nieledwi (gm. Trzeszczany) znaleziono ciało 23-latka, który odebrał sobie życie przez powieszenie. Nie wiadomo, dlaczego młody mężczyzna targnął się na życie, gdyż nie znaleziono żadnego listu pożegnalnego.
her, kk
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).