OSTATNI SZCZĘŚCIARZE

To była już ostatnia szansa (do czasu ogłoszenia nowych programów) na większe unijne pieniądze na drogi, chodniki, budynki użyteczności publicznej; wszystko to, co wspiera przedsiębiorczość, rozwija turystykę, usprawnia komunikację w regionach przygranicznych.

Łącznie , w drugim naborze programu, złożono 506 wniosków o dofinansowanie. Ich wartość dziewięciokrotnie przekroczyła sumę, jaka była do rozdysponowania (ponad 88 mln euro).

- Wszystkie projekty przewidują realizację i finansowanie działań po obu stronach granicy UE - mówi wiceminister rozwoju regionalnego Marceli Niezgoda.

Zespół oceniający projekty składał się z przedstawicieli Polski, Ukrainy i Białorusi. I to odbiło się na ocenie wniosków. Sporo projektów, które nie dostały dofinansowania, zakładało zbyt mały udział wschodnich partnerów Polski. - Przypuszczam, że na tym polegliśmy – przyznaje Tomasz Ożóg, sekretarz powiatu hrubieszowskiego. Powiat złożył do programu pięć projektów. Najwyżej oceniony – wart ok. 4 mln euro i dotyczący przebudowy drogi Hrubieszów – Kryłów - Dołhobyczów – granica państwa,  znalazł się dopiero na 3. miejscu listy rezerwowej. To prawdopodobnie  gwarantuje mu finansowanie. Nie będzie bowiem najprawdopodobniej trzeciej transzy naboru, a niewielkie środki, które jeszcze zostały (jakie, okaże się po podpisaniu umów), zostaną wydane na projekty z listy rezerwowej.

Ale pozostałe propozycje hrubieszowskiego starostwa, w tym np. budowa przygranicznego centrum kulturalno – sportowego, raczej przepadną.

Wśród szczęśliwców z naszego regionu, którzy pieniądze dostali, jest miasto Hrubieszów. Na II etap realizowanego razem z Włodzimierzem Wołyńskim programu “Czysta Woda na Pobużu. Transgraniczny System Zaopatrzenia w wodę” otrzymał ponad 3 mln 650 tys. euro.

 Hrubieszów, dzięki unijnym pieniądzom, będzie miał 23 km wodociągu (22 km zostaną przebudowane, 1 km - dobudowany) oraz 1027 przyłączy wodociągowych. Na Ukrainie – powstanie 10 km sieci i dwie stacje uzdatniania wody.

MaMaz