Wydanie nr 37 z 2012 r. (2012-09-12)

Jak starosta biłgorajski zafundował wojewódzkiemu inspektorowi nadzoru geodezyjnego prokuratorskie śledztwo

WŁASNOŚĆ PO BIŁGORAJSKU

Prawo własności, rzecz święta. – Ale nie dla urzędników biłgorajskiego starostwa – twierdzi Józef Łaba, emerytowany prawnik z Biłgoraja. – Powiat próbował sfałszować dokumenty, by przejąć moją działkę, czyli zagarnąć własność, która jest warta 1,3 mln zł!

 

Chodzi o prywatną działkę (o powierzchni 1258 mkw.) w atrakcyjnej części Biłgoraja, na której – to kuriozum – stoi kawałek nowego budynku szpitala. Wybudowano go pod koniec lat 90. i już wtedy ówczesne władze powiatowe, gromadząc dokumentację, zataiły fakt, że część gruntu należy do prywatnego właściciela, który od lat upomina się o zwrot swojej nieruchomości.
Jadwiga Hereta

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem