Wydanie nr 21 z 2012 r. (2012-05-23)

Kibice Euro 2012 pytają się o Zamojszczyznę

EUROOBLĘŻENIE?

Dzwonią, pytają o standard i ceny, rezerwują. Jeszcze kilka tygodni temu na Zamojszczyźnie, jak wynikało ze wstępnych deklaracji, miało nocować kilkuset kibiców zza granicy. Ilu faktycznie się tu zatrzyma – nie wiadomo. Dużej części zagranicznych rezerwacji nie potwierdzono albo je odwołano.

 

Za to w terminach, gdy we Lwowie rozgrywane będą mecze Euro 2012: 9 (Niemcy – Portugalia), 13 (Dania – Portugalia) i 17 czerwca (Portugalia – Holandia) obłożenie w zamojskich i roztoczańskich hotelach, zajazdach i pensjonatach przyjezdnymi z Polski niemal pełne, co w pierwszej połowie czerwca zdarza się rzadko. Sporo z nich, jak wynika z deklaracji, to kibice, którzy albo wybierają się do Lwowa na mecze, albo chcą w czasie mistrzostw po prostu we Lwowie pobyć. Nic dziwnego. Zamość od Lwowa oddalony jest zaledwie o 130 km. Dojechać tam można swobodnie także własnym samochodem – droga od granicy do Lwowa została odnowiona.

Drogi Lwów
Hotelarze nieoficjalnie mówią, że goście, zwłaszcza zagraniczni, którzy Ukrainy nie znają, obawiają się nocować za wschodnią granicą Polski.
Małgorzata Mazur

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem