Odebrano im życie, teraz dostali pamięć
NIEWOLNICY III RZESZY
Prezydent Zamościa Marcin Zamoyski, zabierając głos, przypomniał o wysiedleniach i pacyfikacji Zamojszczyzny oraz tragicznych dziejach tysięcy zamojskich dzieci, zmordowanych w obozach koncentracyjnych lub wysyłanych do Rzeszy na zniemczenie. Było to o tyle ważne, że wystawa „Zachować pamięć. Praca przymusowa i niewolnicza obywateli polskich na rzecz III Rzeszy 1939-1945", przygotowana przez Fundację „Polsko-Niemieckie Pojednanie" nie obejmuje, niestety, wątku Zamojszczyzny.
Dużą część wystawy poświęcono eksterminacji Polaków i Żydów polskich poprzez pracę w obozach koncentracyjnych, gettach i ciężkich więzieniach. Fotografie, dokumenty i relacje świadków ilustrują pracę przymusową dorosłych i dzieci w przemyśle i rolnictwie na terenach okupowanych przez Rzeszę. Osobne panele ukazują pracę kobiet i polskich jeńców wojennych. Warto przypomnieć, że Polacy do drugiej połowy 1941 r. stanowili najliczniejszą grupę narodowościową spośród robotników cudzoziemskich w III Rzeszy. Szacuje się, że w latach 1939-1945 deportowano na roboty przymusowe ok. 3 mln. Polaków, w tym ok. 400 tys. jeńców wojennych. Pracowali oni we wszystkich krajach okupowanej Europy.
MaczTo jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży