Wydanie 41 z dnia 11 października 2006 r. (2006-10-11)

Zamościanin przemycał ptaki objęte ochroną

KACZKI NA GRANICY

37-letni mieszkaniec Zamościa kupił 8 papug i 2 kaczki na giełdzie w Czechach. Z towarem wracał do kraju. Po przekroczeniu granicy w Cieszynie trafił na kontrolerów z Izby Celnej w Katowicach.

Mężczyzna wracał z Czech w niedzielę (8 października) po południu. Podróżował „renówką", w której wiózł w trzech kartonach i plecaku ptaki. Były to papugi z gatunków zagrożonych wyginięciem i podlegających ochronie, m.in. świergotka seledynowa, alexandretta obrożna i rozella białolica oraz kaczki mandarynki. Ptaki znaleźli w samochodzie celnicy. Po przekroczeniu granicy w Cieszynie zatrzymali oni samochód zamościanina do kontroli. Okazało się, że wszystkie ptaki, które chciał przemycić do kraju 37-latek, są pod ochroną. W Czechach zapłacił za nie tysiąc złotych. 

mp

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem