Wydanie 41 z dnia 11 października 2006 r. (2006-10-11)
ZA FRIKO
(kampania wyborcza trwa: Samoobrona rozdaje mąkę, owoce i cebulę)
Usiłuje człek dociec
I pytanka bąka:
Po cholerę owoce?
Po jakiego mąka?
Za darmochę kosztele -
Skojarzenie z rajem
I już wahań niewiele,
Kto ma rządzić twym krajem...
A po cóż to mączysko
Dają narodowi?
- Upiecze mu się wszystko
Jak partii liderowi...
O cebuli dwa zdanka:
(Też zagrywka cwana!)
- Rychtyk pewna posłanka
Na cebulkę ubrana...
Sposób godzien pomników!
Aż się chce zawołać:
- Kiedy będą za friko
Cykuta, siarka, smoła?