Rozmowa z Markiem Poznańskim, posłem Ruchu Palikota z Hrubieszowa
MACIEREWICZ GO NIE CHCE
– Antoni Macierewicz (PiS), szef parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy TU-154M nie przyjmuje do wiadomości, że formalnie jest pan członkiem tego gremium. Stał się pan sprawcą sporego zamieszania wokół tego zespołu.
– To było niezamierzone. Ale stało się.
– Dlaczego chciał się pan zapisać do zespołu?
– Jestem archeologiem i jako biegły prokuratury wojskowej z ramienia Polskiej Akademii Nauk w październiku 2010 r. przez dwa tygodnie pracowałem na miejscu katastrofy w Smoleńsku (pisaliśmy o tym w TZ 27 października 2010 r. – red.). Gdy tylko strona rosyjska wyraziła zgodę na dodatkowe badania, razem z 8-osobową grupą archeologów z prof. Andrzejem Buko na czele, oraz 2 geodetami z Krakowa poleciałem do Smoleńska. Zbieraliśmy materiały i sporządzaliśmy dokumentację.
Rozmawiała Aneta Urbanowicz
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).