KROK OD NIESPODZIANKI

Czwarty zespół ligowej tabeli był bliski pokonania lidera w jego hali. Biłgorajanki, które po raz kolejny nie zachwyciły, wygraną zapewniły sobie dopiero w piątym secie.

 

Zaczęło się zgodnie z planem, po atakach Pauli Rauch i Martyny Wyszomierskiej na tablicy szybko pojawił się wynik 5:1. Jednak osłabiony zespół gości podjął walkę i głównie dzięki pewnej grze w ataku Jolanty Jabłońskiej i Małgorzaty Hajduk siły się wyrównały. Ostateczną wygraną zapewniły Szóstce udane ataki Dominiki Żółtańskiej i Darii Kundery, która akcją z obiegu zakończyła partię.

abm