Piwa z małych browarów podbijają rynek. Bo każde ma swój smak, a piwa produkowane przez wielkie koncerny coraz trudniej od siebie odróżnić
PIWO Z DUSZĄ
– To na razie tylko pomysł – zastrzega Roman Rogalski, właściciel spółki Euro-Projekt, która w ciągu najbliższego roku musi wznowić w dawnym browarze Zamoyskich produkcję piwa. Takie są warunki umowy, którą prezes Rogalski podpisał ze Starostwem Powiatowym w Zamościu kilka tygodni temu, podbijając na przetargu cenę dzierżawy prawie dwukrotnie.
Walka o prawo do dzierżawy browaru była na przetargu tak zacięta, że pracownicy Starostwa byli zdumieni. Browary Lubelskie Perła SA, które 20 lat produkowały w Zwierzyńcu piwo, w końcu zakład zamknęły, nie widząc w jego utrzymywaniu żadnego interesu. Podobno był za mały, a małym się nie opłaca.
Anna Rudy
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).