OKAŻ SERCE

Dom 6-osobowej rodziny Szymańskich z Dzierążni w gminie Krynice spłonął doszczętnie. Ogień rozprzestrzenił się tak szybko, że z płonącego budynku nie udało się niczego wynieść.

- Pożar wybuchł 28 lipca około godz. 14. Przyczyną było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej. Strażacy, choć przybyli na miejsce tak szybko, jak to możliwe, nie mieli już czego ratować - relacjonuje Jerzy Łaszkiewicz, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krynicach.

W drewnianym domu mieszkała rodzina z czwórką dzieci w wieku 4, 9, 17 i 19 lat. GOPS przeniósł ją tymczasowo do innej posesji w Dzierążni, użyczonej przez rodzinę sołtysa wsi. Dom był jednak nie używany od lat i znajduje się w złym stanie technicznym.

- Niestety, oboje rodzice są bezrobotni. Gmina nie zdoła zaś zgromadzić kwoty wystarczającej na kupno innego domu. Rodzinie potrzebny jest sprzęt gospodarstwa domowego i ubrania. Przeprowadziliśmy już zbiórkę darów i pieniędzy na terenie gminy, ale wszystko to kropla w morzu potrzeb. Dlatego zwracamy się o pomoc do wszystkich ludzi dobrej woli - dodaje kierownik Łaszkiewicz.

GOPS uruchomił specjalne konto, na które można dokonywać wpłat na ten cel: Alina Szymańska, Powiatowy Bank Spółdzielczy Zamość o/Krynice 519644107520037500066600001.

(ar)