Zamość. Prezydent przeciwny przenoszeniu dworca PKS
DUŻO SPALIN I HAŁASU
Zdaniem Tadeusza Kuny, prezesa zamojskiego PKS-u, dworzec wraz z poczekalnią na Nowym Mieście jest stanowczo za duży. – Tam jest aż 14 stanowisk. Ogrzanie poczekalni sporo kosztuje, wywóz nieczystości z toalet również – dodaje.
Za pieniądze uzyskane ze sprzedaży dworca chciałby spłacić zobowiązania spółki oraz kupić autobusy, które skierowałby na dalekie trasy.
maw
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
bardzo dobry menadżer się trafił w PKS Zamośc!!!!! patrzac na stanowiska busow na dzikim w sumie przystanku obok (...) może trzeba by bylo porozmawiać z busiarzami wydzierżawić im część placu- weszła by cywilizacja w końcu-bo aż wstyd. dopiero jak nóż na gardle to się myśli a co robili i szanowni zwiazkowcy do tej pory???widzę,że też są przychylni sprzedaży a co dalej?????