KASA KOMENDANTA

W ubiegłym roku Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie wydała na nagrody i zapomogi dla policjantów ponad 6,3 mln zł. Z tego ok. 4,4 mln zł rozdysponowali komendanci miejscy i powiatowi. Reszta (1,9 mln zł) pozostała w gestii komendanta wojewódzkiego.

 

Policjant oprócz pensji może dostać nagrodę motywacyjną. Ustawa o policji mówi, że przysługuje ona za „wzorowe wykonywanie zadań służbowych, wykazywane w służbie męstwo i inicjatywę oraz pełnienie służby w trudnych warunkach”. Swoje fundusze na nagrody mają komendant główny, komendanci w wojewódzcy, miejscy i powiatowi.

– Nagradzanie to nie motywacja, to zupełna uznaniowość. System przyznawania nagród jest nieczytelny. Poza tym dysproporcje pieniężne są porażające. Dochód roczny szeregowego policjanta wynosi ok. 30-35 tys. zł (brutto) i jest równy nagrodzie m.in. dla komendanta wojewódzkiego. W ub. roku najwyżsi policyjni oficerowie dostali nagrody w wysokości od 25 do 40 tys. zł – mówi asp. sztab. Antoni Duda.

Małgorzata Pytkowska