Gdy ojciec wymierza klapsa, bije pasem, kiedy matka potrząsa płaczącym niemowlęciem, by je uciszyć ? każde skrzywdzone dziecko to o jedno za dużo
MALTRETOWANE DZIECI
„Dwuletnia Wiktoria wygląda jakby przed chwilą zasnęła. Na buzi błąka się uśmiech. To ostatnia fotografia wykonana podczas sekcji zwłok” – pisały miejscowe gazety. Śmierć dziewczynki wstrząsnęła lokalną społecznością tak mocno, że w marszu protestu przeciwko biciu dzieci i przemocy w rodzinie przeszły ulicami Żnina setki osób. Ludzie byli przekonani, że 28-letni ojciec dziewczynki powinien otrzymać karę dożywotniego więzienia, tym bardziej że kilka lat wcześniej już był sądzony za znęcanie się nad swoim kilkumiesięcznym synkiem z poprzedniego związku. Wówczas i on, i matka maluszka twierdzili, że siniaki na jego ciele to skutek upadków z zamontowanej w domu huśtawki. Nie było jednak wątpliwości, że dziecko było bite i Sebastian S. został skazany na 5 lat więzienia.
Jadwiga Hereta, Anna Rudy
To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).
Komentarze
w głowie mi się nie mieści jak można coś takiego zrobić dziecku,ja bym go zabiła szmatę.
Zniesienie kary śmierci było nieprzemyślanym posunięciem ze strony naszych rządzących.Najbardziej boli kiedy jakiś zwyrodnialec doprowadza do śmierci dziecka.Zabójcy zabić nie można a on mógł zabić to maleństwo.Nie ,nie mogę z tym się zgodzić.I co teraz? ma być utrzymywany na nasz koszt z naszych podatków? Ja się z tym jeszcze raz nie zgadzam.On nie jest godny żeby żyć.NIE,NIE,NIE i jeszcze raz NIE.Państwo ma ważniejsze potrzeby jak karmienie takich zwyrodnialców.