Wydanie 46/2010 (2010-11-17)

Zamość. Oszuści znowu w akcji, działają...

NA KUZYNA

Łatwowierność ludzi nie zna granic. 77-letnia mieszkanka Zamościa pożyczyła ?kuzynowi? pieniądze ? niemało, bo 20 tys. zł. O zwrocie gotówki może zapomnieć, bo to nie był żaden krewny. Padła ofiarą oszustwa.

Był miły i przekonujący. Do tego dobrze zorientowany w sprawach staruszki. „To ty, ciociu?” – zagadnął, gdy w słuchawce usłyszał głos staruszki. Kobiecie – jak opowiadała potem policji – zdawało się, że to jej krewny. Opowiedział, że właśnie dzwoni z banku, gdzie załatwia „interes życia”.

her

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem