Wydanie 43/2010 (2010-10-27)

Korona Łaszczów ? Ostoja Skierbieszów 1:3 (0:1)

HATTRICK GULAKA

Od kilku kolejek Ostoja jest prawdziwym postrachem rozgrywek. Po przejęciu zespołu przez trenera Dariusza Kmiecika skierbieszowianie wygrywają mecz za meczem. Zwycięstwo nad Koroną było szóstym triumfem z rzędu.

 

Bramki: Kuźniarski 56' – Gulak 44', 63' i 88'. Żółta kartka: Kuźniarski (K). Sędziował: Marek Kudela. Widzów: 150. Korona: Sadowski – Chwała, Hucik (72' Rogulski), Szarowolec – Seń, Kuźniarski, Chromiec, Borowiak, Ulanowski – Mac (65' Galant), Dyda. Ostoja: Baranowski – Kondrakiewicz, Wajdyk, Janda – Budzyński (87' Litwiniec), Pałka, Kowalski (85' Pieczykolan), Musiel, Kapłon – Gulak, Ziarkiewicz.

Mecz Korony z Ostoją można określić jako spotkanie niewykorzystanych sytuacji. Oba zespoły zmarnowały bowiem po kilka idealnych okazji bramkowych. Mecz wygrała Ostoja, bo jej zawodnicy byli mimo wszystko nieco bardziej skuteczni od gospodarzy.

W 15. min dośrodkowywana z lewej strony boiska piłka trafiła do Dydy. Stojący na 14. metrze nieatakowany przez nikogo zawodnik gospodarzy uderzył jednak obok bramki.

kk

 

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem