Wydanie 38/2010 (2010-09-22)

WPADKI I WYPADKI

MAŁPY BEZ IMADŁA To nie żart, choć małpom z zamojskiego zoo pewnie wszystko jedno. Bo po co im imadło i elementy aluminiowego rusztowania ? a te właśnie buchnął złodziejaszek z terenu budowy pawilonu w ogrodzie zoologicznym w Zamościu. Straty oszacowano na 2950 zł. Do kradzieży doszło pomiędzy 13 a 14 września.

... A PEKIŃCZYK BEZ PANI
Pieska rasy pekińczyk właśnie ktoś ukradł z posesji przy ul. Listopadowej w Zamościu. 32-letnia właścicielka zgłosiła kradzież swego pupila policji. Zwierzak zniknął 15 września. Tego samego dnia jeszcze wrócił do swojej pani. Policjanci ustalili, że pieska wzięła sobie niepostrzeżenie 49-latka z Nielisza. Nie dość, że musiała oddać co nie jej, to jeszcze usłyszała zarzut kradzieży.

LUBIĄ GAZ
Ktoś w Tomaszowie Lub. przy ul. Łaszczowieckiej w nocy z 10 na 11 września zakradł się do stojaka na gazowe butle. Ukręcił kłódkę i ukradł cztery butle z gazem. Właściciel straty wycenił na 530 zł.
her, MaMaz

To jedynie część artykułu. Kompletny artykuł przeczytasz w obecnym wydaniu Tygodnika Zamojskiego. Zapraszamy do punktów sprzedaży, lub do zakupu e-wydania (tylko 2.5 zł).


Komentarze

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej
Rozumiem